Owsianka z dodatkami:
otręby pszenne, siemie lniane, nerkowce, płatki migdałowe, rodzynki, żurawina, papaja, starte jabłko, twaróg, w środku budyń waniliowy
Przerwa w treningach jednak się przedłuży, wszystko na to wskazuje. Jedyne co mogę praktykować w moim zaciszu domowym to, jak to nazywam "gimnastyka podłogowa". Jakieś przysiady, wymahy nogami, brzuszki. W porównaniu z moimi treningami to naprawdę nic. Męczę się już. Mam dość. Od rana do wieczora w domu. Dzisiaj się tylko wyrwałam do sklepu po rybkę na obiad. Zaczerpnęłam świeżego powietrza. Jestem zmęczona już tym.
Muzyka, świeczki zapachowe, które uwielbiam, taki poprawiacz samopoczucia. Teraz włączony tv, koc na podłodze i ruszam z gimnastyką, bo czuję, że zastygam...