Naleśniki gryczano - żytnie na zsiadłym mleku w środku z chudym serkiem twarogowym, jogurtem naturalnym, wiórkami kokosowymi i miodem, na górze zmiskowane truskawki i trochę kokosu, dodatkowo malutki wafelek deserowy.
Zsiadłe mleko sprawia, że naleśniki są bardziej chrupkie, pierwszy raz jako bazy użyłam tego mleka, do tej pory moje kombinacje opierały się na kefirze, maślance, serku homogenizowanym oraz zwykłym mleku. Teraz na stałe mleko zsiadłe wpisze się w jedną z moich ulubionych wariacji. Polecam ;-)
mmm ale pyszności! ta kasza wygląda wspaniale ;)
OdpowiedzUsuńnie próbowałam ze zsiadłym mlekiem, ale jak są chrupiące to napewno pyszne!
samo zdrowie ;)
OdpowiedzUsuńŚniadanko super:), a naleśniki też wyglądają zachęcająco i fajny pomysł na coś nowego.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://calamadalena.blogspot.com/
a Ciebie będę obserwować:)