Musli orkiszowe z jagodami goji, płatki owsiane, otręby pszenne i owsiane (całość na wodzie) z suszonymi daktylami i morelami, serek wiejski lekki, drzem kiwi - limonka, krem truskawowo - bananowy*, uprażone wiórki kokosowe i słonecznik.
Czarna kawa.
* Kremy owocowe marki Stovit to moje ostatnie odkrycie. Smaki są oryginalne, smaczne i wyjątkowe, dodatkowo nie są to drzemy tylko typowo kremy owocowe. Dzisiaj do śniadania dodałam smak truskawka - banan. Jednak miałam już okazję przetestować o takie:
-krem dyniowy
-krem jabłkowo - śliwkowo - cynamonowy,
-krem gruszkowy z anyżkiem i kardamonem
-krem malinowy z czerwonym winogronem
-krem truskawkowo - bananowy (dzisiejszy)
Do posmakowania został mi jeszcze krem truskawkowo - waniliowy, który został już zakupiony i czeka na swoją kolej. Tak więc wszystkim wielbicielom słodkich (ale nie przesłodzonych), owocowych i zdrowych smaków gorąco polecam te owocowe kremy, idealne do kanapek, omletów, owsianek i innych twórczych dań ;)
Słońce za oknem zachęca do wskoczenia w dres, wygodne buty, zabrania ulubionej muzyki ze sobą i ruszenia biegusiem po leśnych ścieżkach. A później? Basen, siłownia, sauna. Kolejny dzień naładowany sportową dawką, ale co jest w tym wszystkim najpiękniejsze? "Zmęczenie" wysiłkiem fizycznym dodaje energicznego kopa. Dziwne? Paradoks? Nieważne, lubię to ;)
Udanego weekendu!
O! Nie widziałam tych kremów, albo nie zwróciłam uwagi :) Pysznie wyglądają!
OdpowiedzUsuń