Właśnie coś do mnie dotarło. Jeszcze nie dodawałam tutaj kolacji. W takim razie czas na mały "debiut", pierwszy kolacyjny post :)
Prażona cukinia, ogórki konserwowe, jajko sadzone ułożone na mixie sałat, drobiowa szynka. Niby nic, ale smaki dobrane (jak dla mnie) idealnie.
wygląda bombowo :D
OdpowiedzUsuńMało jest blogów zachęcających do kombinowania przy kolacji. A szkoda, bo ten posiłek przeważnie jest najnudniejszy. ;)
OdpowiedzUsuńMi się też podoba skład. :)